Oczywiście w czasie prac nad scenariuszem zadaliśmy sobie pytanie: co by było, gdyby zamówiono drugi sezon. Doszliśmy do wniosku, że w kontynuacji opowiedzielibyśmy zupełnie inną historię, którą rozwiązywaliby jednak ci sami bohaterowie.
(...)
Jeszcze w czasie prac nad pierwszą serią pojawiły się różne pomysły, które wrzucaliśmy do worka z napisem "Na później". Wariantów jest kilka. Nie ukrywam, że jedną z opcji jest to, że nowy temat zazębia się z ostatnią sceną trzynastego odcinka, w której chory syn Protasa odwiedza Martę.
(...)
Jeszcze w czasie prac nad pierwszą serią pojawiły się różne pomysły, które wrzucaliśmy do worka z napisem "Na później". Wariantów jest kilka. Nie ukrywam, że jedną z opcji jest to, że nowy temat zazębia się z ostatnią sceną trzynastego odcinka, w której chory syn Protasa odwiedza Martę.