dalej sponsoruje Kevina Mirochę. Dzisiaj w studiu F1 były zdjęcia z jego testów w GP i cały bolid oblepiony logami
. Mirocha nie ma tam jeszcze miejsca, ale jeżeli je zdobędzie to możemy się spodziewać transmisji z GP2. Budżety w tej serii są znacznie większe niż w F2, gdzie teraz jeździł, także
za taką ekspozycję na bolidzie może wydać ze 2, 3 miliony złotych.