Niestety, redaktor ma rację - codziennie w serwisach sportowych mamy podawane ekskluzywne informacje z linii frontu, co robił Gołota, co robił Saleta, a wczoraj super newsem było to, że Ibisz kibicuje Salecie, ale uważa, że chyba wygra Gołota, a Młynarska trzyma kciuki za Saletę, bo jest jej kolegą
.
Przewiduję, że do czasu gali usłyszymy jeszcze, co zjadł Gołota na śniadanie, czy Saleta wstał prawą czy lewą nogą oraz, że Gołota wybrał się do sklepu kupić spodenki na walkę
.