Wiosna 2023 - co musi zrobić Polsat, żeby odwrócić trend spadkowy?

Dużo by gadać... nie potrafi przebić się wieczorem. Może powinien być teleturniej, serial o 21, rozrywka o 21 30. Coś też zamiast Kiepskich o 19 30. Pól do zmian jest bardzo wiele.

W zasadzie to paradokumenty nie przeszkadzają a bardziej utrzymywana od lat schematyczność pasm w Polsacie. I tak na przykład mamy w dni powszednie takie ułożenie w paśmie day-time:

Problem Polsatu polega tutaj na tym że co sezon pasmo day time jest takie same a przez stałość pasm nie ma jak manewrować dzienną ramówką w przeciwieństwie do TVN który ma taką możliwość. Najbardziej tu przeszkadzają: powtórka "Pierwszej Miłości", Wydarzenia o 15:50 oraz Interwencja. Gdyby nie one to TVN miałby możliwość manewru w day time. Przy dobrej koncepcji można nawet wrócić do sytuacji w której to Polsat zaczynał prime time już o 19:00. Wtedy "Wydarzenia" byłyby o 18:00 (w nawiązaniu do "Wydarzeń" o 22:00 w Polsat News), Interwencja o 18:40 a popołudniowe byłyby tylko w Polsat News i to teź o pełnej - na przykład o 15:00.
Jeszcze inny problem polega na tym źe programy które mogłyby stanowić trzon ramówki głównego Polsatu są w TV4 a teraz takźe Super Polsacie. Przez co te stacje będą zyskiwać a główny Polsat tracić.

Polsat przegrał tę jesień. Nie jest to zaskoczeniem. Zaskakuje za to skala tej porażki. Różnica miedzy Polsatem i TVN w grupie komercyjnej zaczyna robić się tak duża, że niedługo może być nie do przeskoczenia.

Potrzebne jest gruntowne odświeżenie ramówki wiosennej. Z drugiej strony przez dobre wyniki TV$ w prime-time to prawdopodobnie cała grupa Polsat jest liderem w tym kluczowym paśmie.

Mam oto takiego pomysła.

Program muzyczny typu talent show.

Uczestnik podczas występu staje na zapadni (coś tak jak w teleturnieju Rosyjska ruletka). Wśród zgromadzonej publiczności, pięćdziesięciu z nich ma urządzenie z przyciskiem zielonym i czerwonym. Jeśli występ im się podoba, przeciskają zielony, jeśli nie, czerwony. Jeżeli podczas występu zostanie wciśniętych trzydzieści czerwonych lub więcej, uczestnik automatycznie odpada, spadając. Jeżeli jest trzydzieści zielony lub więcej uczestnik przechodzi do następnego drugiego etapu. W pierwszym etapie nie ma jurorów, tylko publiczność. W drugim etapie uczestnik wchodzi do pokoju, w którym jest jeden juror (ogólnie jest ich czterech) i śpiewa przed nim piosenkę, którą wcześniej śpiewał przed publicznością. Juror najpierw przesłuchuje dziesięć osób, dopiero po wszystkich występach wybiera sześć osób, którzy przechodzą do trzeciego etapu, gdzie są wszyscy jurorzy i publiczność. Tam śpiewają piosenkę, którą wybrali im jurorzy. O dostaniu się do ćwierćfinał, znów decyduje publiczność. Znów naciskają przyciski. Ale tym razem nie odpadają podczas występu, ale dopiera, gdy cała szóstka staje na sześciu zapadniach. Odpadają trzy osoby, które dostały trzydzieści lub więcej czerwonych. W ćwierćfinale występuje dwunastka uczestników. To są już występy na żywo. Dwa ćwierćfinał, w każdym po sześciu uczestników. O losach uczestników, tym razem decydują widzowie wysyłając smsy. Uczestnicy znów stoją na zapadniach, odpadają trzy osoby, z najmniejszą liczbą głosów. Dwa półfinały. Troje uczestników. Przygotowują dwie piosenki: solo i w duecie z gwiazdą. O dostaniu się do finału znów decydują widzowie. Tylko jedna osoba trafi do finału, dwójką spada z zapadni. O wygraną w finale walczą dwoje uczestników. Znów dwie piosenki. Pozostała dziesiątka uczestników wykonują zbiorową piosenkę. Zwycięzca wygrywa 100 tys złoty i kontrakt płytowy.

A kogo byś widział w Jury programu ?

Np. Małgorzata Ostrowska, Ania Wyszkoni, Kuba Badach i Grzegorz Skawiński.

Proponuje zmodyfikować program Nasz nowy dom i nadać mu nową nazwę Nasz nowy dom i ogród oraz przedłużyć prace remontowe z pięciu do siedmiu dni.