Nie muszą ich wykluczać, bo zażaleni Ruscy sami z EBU się wypisali.
W związku z wykluczeniem Rosji z udziału w Eurowizji 2022 w Turynie telewizje VGTRK, Pervyj Kanal oraz Radio Dom Ostankino wspólnie podjęły decyzję o opuszczeniu Europejskiej Unii Nadawców co oznacza, że Federacja Rosyjska nie posiada żadnego aktywnego czy stowarzyszonego członka EBU. Informację przekazała agencja RIA. Nadawcy rosyjscy uważają, że wyrzucenie ich kraju z Konkursu Piosenki Eurowizji było niestosowne i uwarunkowane politycznie pomimo apolitycznego statusu organizacji. W oświadczeniu czytamy również, że to nie pierwszy tego typu „skandaliczny” ruch EBU, która wcześniej zdyskwalifikowała Białoruś czy dopuściła do zwycięstwa politycznego utworu „1944” Jamali z Ukrainy. Rosjanie uważają, że to jedynie dwa z wielu przykładów podwójnych standardów Europejskiej Unii Nadawców. Odchodząc z EBU Rosjanie nie tylko pozbawili się prawa do udziału w konkursach piosenki ale też zrezygnowali z członkostwa w jedynym tego typu stowarzyszeniu organizacji mediów publicznych. Członkowie korzystać mogą z dostępu do światowej klasy treści, w tym ekskluzywnych materiałów informacyjnych i transmisji sportowych, muzycznych czy edukacyjnych. Mają też możliwość nawiązywania współpracy poprzez konferencje, grupy robocze, szkolenia czy dedykowane porady i wskazówki co pomaga w rozwoju technologicznym oraz wpływu na działania ogólnoeuropejskie w kwestii optymalizacji ram prawnych i technicznych dotyczących mediów publicznych.
https://dziennik-...ordyckich/