Tymczasem zastanawiam mnie w jakim miejscu wylądują "Przyjaciółki" choć moim zdaniem pewne jest to że zajmią miejsce "Szpilek na Giewoncie" w czwartek o 22 no chyba że będą emitowane w tym dniu już o 20 i przesuną CSI z Nowego Jorku na godzinę 22. Swoją drogą pora emisji "Na krawędzi" jest fatalna - jeżeli Polsat już stworzył polskie pasmo w czwartek to ten serial powinien również się tam znaleźć choćby nawet o godzinie 23.
Przy okazji szkoda że Telewizja Polsat zbytnio nie inwestuje w pasmo dzienne - mogliby przenieść wszelkie powtórki na wczesne a "Wydarzenia" i "Interwencje" o godzinę w tył dzięki czemu udałoby się stworzyć mocne pasmo popołudniowe które w większości wypełniałyby dokumenty a samo pasmo popołudniowe mogłoby wyglądać tak:
12:30 Malanowski i Partnerzy (powtórka)
13:00 Powtórki seriali z tygodnia
14:00 Pierwsza Miłość (powtórka)
14:50 Wydarzenia
15:10 Pogoda
15:15 Interwencja
15:30 Trudne Sprawy
16:30 Dlaczego Ja
17:30 Malanowski i Partnerzy
18:00 Pierwsza Miłość
18:50 Wydarzenia
19:20 Sport
19:25 Pogoda
19:30 Świat według Kiepskich lub coś nowego
Odnośnie pasma o 19:30 to tu powinni w coś zainwestować ograniczając Kiepskich do potrzebnego tzn. premierowego minimum. Moim zdaniem powinien tu się pojawić albo premierowy teleturniej (choćby nawet trwajacy godzinę) albo serial obyczajowy. Kiepscy z nowymi odcinkami mogli by się pojawić w piątek wspomnianej porze lub w sobotę jeżeli by "Daleko od Noszy" spadło z ramówki.
Poza tym Polsat powinien po układać jakieś wieczorne pasmo emitując:
- w poniedziałki Mega Hity i mocne kino
- w wtorki seriale kryminalne
- w środy Film Tygodnia i kino obyczajowe
- w czwartki polskie seriale obyczajowe
- w piątki kabarety i komedie
- w soboty Got to Dance i koncerty
- w niedziele Must be the Music i koncerty a o 10:45 kino familijne a potem komedie a w nocny mocne kino.
Dzięki temu oferta Polsatu byłaby nieźle poukładana i co najważniejsze czytelniejsza dla widzów