Poświęciłem parę godzin, obejrzałem cały dzisiejszy "Nowy dzień" i nie było źle. Tylko Pan Krzysztof jakoś taki był spięty. Pod koniec troszeczkę się rozkręcił, ale widać było ewidentnie, że to pani Beata tym wszystkim steruje. Jakoś tak nie potrafił przejąć sterów.
Co do samych zmian, to VIP room bardzo fajnie wygląda. Trochę to ściągnięte ze śniadaniówek, ale co tam
. Do tego sama formuła poranka też ciekawa. Nawet ta godzina z gwiazdą była znośna. Tylko strasznie irytowało mnie to, że w kółko pokazywano ten sam serwis sportowy. Wydaje mi się, że kiedyś dbano o to, żeby te serwisy lekko się różniły od siebie. I też oczywiście brawa za nowe mapy pogody. Wstawienie tego dodatkowego ekranu to też dobry pomysł. Ożywiło on studio.
Podsumowując, nie było źle, ale też nie było extra, troszkę trzeba poprawić. I pan Krzyś musi się trochę rozluźnić
.