Zarejestrowalam sie tu tylko po to aby wyrazic swoja dezaprobate...ostatnio obejrzalam program"Skandalisci" z Marianem Kowalskim bo go nie lubie i chcialam zobaczyc jak bedzie madrowal bedac na salonach, bo to jednak nie to samo ,co przemawiac z furmanki na wiecu.
Jakiez bylo moje zdziwienie,kiedy okazalo sie ze niechlubna "gwiazda" programu okazala sie koszmarna prowadzaca.
Takiej miernoty dziennikarskiej to sie w Republice nie spotka.
Pani Gozdyra udaje w imieniu milionow widzow idiotke,ktora nie rozumie tego co slyszy,wszystko powtarza dla pewnosci i nic nie pojmuje tak jak KAZDY inny czlowiek..Tanie chwyty z wciskaniem rozmowcy w usta tego czego nie powiedzial.chamskie lapanie za slowka jak pies za nogawke listonosza...potem wielominutowe cwalowanie na bzdecie ,ktory Gozdyra rzekomo "zrozumiala"...Epatowanie ta bulka,lamiacy glos...slodki Jezu...co mam zrobic zeby nie wpasc na nia nigdzie w sieci???
Meka Panska...to jest obrazanie telewidzow...Gozdyra swoim "dziennikarstwem" przebija tych nieszczesnych skandalistow,co ich sprasza!
