Obejrzałem ostatni odcinek wiosennego sezonu "Świata według Kiepskich" na IPLI. Nie będę za dużo zdradzał, żeby nie psuć innym zabawy, ale jest to odcinek z Danielem Olbrychskim.
Dość dziwny to odcinek, zupełnie oderwany od klimatu Kiepskich. Ale zawsze to coś innego.
Mnie w tym sezonie najbardziej podobały się odcinki: "Dziwadło" "100 jaj" i "Diabelski młyn".
Dziwny, może mało śmieszny, ale dający do myślenia był odcinek " La la la". Jednakże odcinki filozoficzne to też znak rozpoznawczy serialu. Intrygujący był też odcinek "Tadeusz Surowy", taki trochę schizowy
.
W tym sezonie trochę więcej było Marioli, za to Jolasia i Walduś byli na uboczu.