Zmieniłem umowę z CP i zafundowałem sobie multiroom. Przed podpisaniem umowy panienka z ICOK zapewniała, że blokowanie dodatkowego dekodera bedzie rzadkie ok razu na miesiąc. W praktyce w czasie ok. miesiąca dekoder blokowany był 4 razy (zawsze w godzinach wieczornych). Ponieważ nie chciał się odblokować zadzwoniłem na infolinię. Po dłuższym oczekiwaniu na wolnego "doradcę" i 21 minutowej rozmowie udało się odblokowanie. Czego, za poradą "konsultanta" a następnie "doradcy technicznego", ja nie wyczyniałem. Dwukrotnie odłączałem od zasilania, czyściłem kartę i "delikatnie dmuchałem w dziurkę po karcie" (terminologia konsultanta), parokrotnie wracałem do ustawień fabrycznych. Jeżeli ktoś z CP czyta ten wpis może spowoduje żeby odblokowanie odbywało się na koszt dostawcy i właściciela sprzętu. Dlaczego "doradcy" nie mają możliwości oddzwonienia po naradzie i uzgodnieniu między sobą co należy zrobić aby sprzęt działał właściwie. Czy nie można wydłużyć czasu między kolejnymi blokadami i czy musi odbywać sie to w godzinach wieczoernych?
Na stronie ICOK jest możliwość kontaktu e-mailowego. Co z tego, skoro chcąc wysłać e-maila z powyższym problemem nie otrzymałem potwierdzenia o jego wysłaniu. Potwierdzenie takie otrzymałem kiedy tą samą drogą pytałem o płatności. Należy więc przypuszczać, że CP chce otrzymywać tylko dobre wiadomości. Liczę na reakcję kogoś odpowiedzialnego.